Nanga Parbat 2014/2015 Czapkins

Nanga Parbat 2014/2015 Czapkins

100%
132%
17 027
z potrzebnych 12 900 zł = 132% celu
215 wpłat

Zakończono sukcesem
Typ: Crowdfunding
Model: Wszystko albo nic
Dnia 01.03.2015 projekt zakończył się sukcesem, gdyż uzyskał pełne finansowanie.
Jeśli wspierałeś kampanię - możesz ją ocenić!
Obserwuj (2)
  • Projekt
  • Aktualizacje
  • Wspierający (212)
  • Społeczność (4)

Udostępnij tę Kampanię

Bądź pierwszy!

Udostępnij:

Opis projektu



 

Tomek uczył się Nangi przez pięć lat. Mało kto słyszał o nim, gdy w 2010 roku razem z Markiem Klonowskim jechali do Doliny Diamir, by sprawdzić, czym jest zimowy himalaizm. Dostali wtedy pierwszą lekcję - góra wpuściła ich tylko na 5100 metrów. Wydawała się ogromna, sroga, ale też magiczna. Jak sam mówił w wywiadach: pokochał tę górę. Przez kolejne wyprawy Tomek nauczył się, na czym polega zimowy himalaizm. Poznał, czym jest prawdziwy chłód, samotne noce w śnieżnych jamach na wysokości prawie 7000 metrów. Dowiedział się też, że by zbliżyć się do szczytu, potrzeba cierpliwości, determinacji, ciężkiej pracy i szczęścia. Góra stała się dla niego symbolem lepszego świata, gdzie pieniądze nie są najważniejsze, a wartością jest człowiek.

 

I w takim świecie chciałby żyć.

 

Dwie zimy temu dotarł na wysokość 7400 metrów - wyżej, na wysokość ok. 7850 metrów, wszedł w 1997 roku tylko Zbigniew Trzmiel - członek wyprawy Andrzeja Zawady. Rok temu Tomek znów był powyżej 7000 metrów. Obie próby odbyły się na długiej drodze Schella, która swój początek bierze od strony flanki Rupal.

 



Tej zimy wraz z Francuzką Elizabeth Revol wybrali inny wariant - drogę, którą 15 lat temu rozpoczęli, ale nie ukończyli Reinhold Messner, HansPeter Eisendle, Hubert Messner i Wolfgang Thomaseth. Tomek i Eliza poruszali się bardzo szybko. Korzystając ze sprzyjającej pogody doszli na wysokość ponad 7800 metrów. Szczyt był w zasięgu, ale zimno, bardzo silny wiatr, perspektywa załamania się pogody i zdrowy rozsądek kazały im zawrócić. Więc Tomek zawrócił, po raz kolejny. Ustalili, że po kilku dniach odpoczynku spróbują jeszcze raz. Ale gdy schodzili, zdarzył się wypadek. Pod Tomkiem na wysokości 6500 metrów zawalił się śnieżny most nad 40-50 metrową szczeliną.

 

-Leciałem plecami w dół. Nie miałem nad tym żadnej kontroli. Patrzyłem w górę. Widziałem jak wycinek nieba zmniejsza się w kosmicznym tempie, obijałem się o ściany i jakimś cudem ten lot skończył się po 50 metrach, a ja żyłem - mówił Tomek, któremu życie dało kolejną szansę.

 

Dzięki pomocy Elizy Tomkowi udało się wydostać ze szczeliny. Obecnie przebywa w szpitalu w Gilgit, do którego nie trafiłby, gdyby nie pomoc miejscowych. To dla nich, dla ich dzieci, Tomek przed wyjazdem zbierał ubrania, które są już w Pakistanie. Nie pierwszy raz okazało się, że Pakistan to kraj wspaniałych ludzi, którzy w potrzebie zawsze pomogą.



Gdyby nie jej pomoc, Tomek mógłby zostać w szczelinie już na zawsze. Mimo że wielu w nich wątpiło, pokazali, że męsko-kobiece pary w górach mają sens, a Eliza udowodniła, że kobiety nie są za słabe na zimowy himalaizm. Dotychczas tylko jednej, Szwajcarce Marianne Chapuisat, udało się wejść w zimie na ośmiotysięcznik - w 1993 r. stanęła na Czo Oju. Ale dokonanie Elizy z tej zimy na pewno nie jest wyczynem mniejszej rangi, bo Francuzka wspinała się w końcu na niezdobytym w zimie ośmiotysięczniku, podczas gdy Czo Oju miało już wówczas kilka zimowych wejść. Tomek i Elisabeth stworzyli doskonale uzupełniający się zespół na ośmiotysięcznik zimą.

 

 

Oficjalny fanpage Elisabeth na Facebooku:

 

 



 

Tej i poprzedniej wyprawy na Nanga Parbat nie udałoby się przeprowadzić bez Waszej pomocy - wielkie podziękowania dla wszystkich zaangażowanych w projekt Tomka, w poprzednich latach realizowany z Markiem Klonowskim. Wasza pomoc już przegoniła wyobrażenia i wygląda na to, że Nanga połączyła ludzi o podobnym światopoglądzie. To największy sukces tych wypraw.

 

Ta historia jednak się jeszcze nie skończyła - Tomek leży w szpitalu i walczy o palce u stóp, które odmroził podczas ataku szczytowego.

 

 

***

Koszty wyprawy okazały się dużo większe niż przewidywane. Doszły koszty transportu ciepłych rzeczy dla dzieci (z portu w Karachi w góry), które z Polski dotarły do Pakistanu dzięki zaangażowaniu Unitylogistics. Wzrosły też koszty usług agencji w Pakistanie – organizatora wypraw. Do opłacenia pozostaje przewodnik wynajęty po stronie Rupal oraz Pakistańczycy, którzy pomogli Tomkowi dostać się do szpitala w Gilgit i cały czas są przy nim. Koszty leczenia i pobytu Tomka w szpitalu nie są jeszcze znane.

***

 

Pięcioletnia historia Tomka i Nangi (4 lata z Markiem Klonowskim), to opowieść o walce człowieka z losem, z przeciwnościami, z własną słabością. Historia walki o godność, o prawo do tego, by iść własną drogą. Upór Tomka w zdobywaniu góry graniczący z szaleństwem i szczyt Nangi stał się symbolem wyzwolenia, sięgania wyżej, przekraczania siebie.

 



 

Zeszłoroczna i tegoroczna zbiórka na wyprawę uruchomiły pokłady zaangażowania i organizowania się wokół wspólnego celu, społecznej solidarności i wrażliwości. Tegoroczne osiągnięcie Tomka i jego wieloletnia walka udowodniły, że można dokonać wiele poza systemem, poza oficjalnymi pieniędzmi, bez namaszczenia autorytetów i pieniędzy korporacji.

 

Podziękowania: ELISABETH, Ali Muhammad Saltoro, mieszkańcy gór - strony Rupal i Diamir, Hameed, Agniesia Janelt, Witold Mackiewicz, Adrian, Alicja, Ela, Dominik, Maja Jagodna, Witek, Małgosia Su., Bartek, Małgosia Boko Maru, Joasia, Maciej N. Trójmiasto, Adaś Maleo, Piotr Franco (tłumaczenie), Waldasso, Mateusz Unitylogistics, Konrad od Kóz Kozia Zagroda Cichostów, Agnieszka Ch., Wojtek Okruchy Chwil, Janek Yanu K. z Poznania, Mariusz North Moon, Grzegorz M., Michał K., Overtus D., Bartek Styrna RMF, Andrzej G. Warszawa, Ania Kowalska, Góral Daniel, Anna Maria Jakubowska, Ania Krempaszanka, Krzysztof Mackiewicz, Grzesiek S. Greg, Włodek K., Michał O., Piotr Reszelski, Bartosz Kozłowski, Grzesiek Szuba, Monika Kielak-Łokietek, Alek, Ksawery, Maksym, Emilka

 

tym Wspierającym, którzy zdecydowali się pozostać anominowi

 

Podziękowania Wpierającym projekt Nanga Dream, który był początkiem pięcioletniej historii Tomka związanej z Nangą, kórego tegoroczne osiągnięcie Czapy i Elisabeth Revol jest zwieńczeniem.

 

Wszystkim zaangażowanym w opowieść o Nanga Parbat. Wszystkich Was nie sposób wymienić. Za Wasze wsparcie Tomek podziękuje osobiście jak tylko wróci do kraju.

 

JKW Portal Górski

Pajaksport

Ambiens

Schronisko PTTK Jagodna

Unitylogistics

TDB24.pl



 

E-mail:

anusomack@gmail.com

 

Oficjalny fanpage na Facebooku:

 

 

 



Ocena

Brak ocen

Komentarze

Zaloguj się, aby dodać komentarz.


Marcin Incognito

7 lat temu
Próbowałem kilka razy skontaktować się z Tomkiem. Choćby po to, żeby mógł powiedzieć, że nie da rady wywiązać się z obietnic. Niestety "świat, gdzie [...] wartością jest człowiek" okazał się być światem, w którym On ma wyłożone na tych którzy pomagali mu spełniać marzenia. Miała być Nanga. Wyszła lipa i popelina ... Szkoda.

Marcin Incognito

7 lat temu
Czy ktoś z Wspierających miał jakiś kontakt z Beneficjentem, albo otrzymał obiecaną pamiątkę ?

Anonim

7 lat temu
Minął już prawie rok, a obiecanych fantów ani widu ani słychu .... Planujesz w tej materii jakieś zmiany ?

Marcin Brzozowski

9 lat temu
no i udalo sien, tak tżymajta a bendzie dobże
  • Nagrody (9)

2 zł lub więcej
7 wspierających
-imienne podziękowania na fanpage'u Czapkinsa oraz podziękowania wysłane e-mailem
Przewidywana dostawa: maj 2015

10 zł lub więcej
83 wspierających
-zdjęcie z podziękowaniami Czapkinsa wysłana e-mailem
-imienne podziękowania na fanpage'u Czapkinsa oraz podziękowania wysłane e-mailem
Przewidywana dostawa: maj 2015

50 zł lub więcej
62 wspierających
-fizyczne zdjęcie z podziękowaniami Czapkinsa
-imienne podziękowania na fanpage'u Czapkinsa oraz podziękowania wysłane e-mailem
Przewidywana dostawa: maj 2015

75 zł lub więcej
12 wspierających
-plakat z autografem Czapkinsa
-imienne podziękowania na fanpage'u Czapkinsa oraz podziękowania wysłane e-mailem
Przewidywana dostawa: maj 2015

100 zł lub więcej
19 wspierających
-dedykowany imienny filmik z podziękowaniami od Czapkinsa
-plakat z autografem Czapkinsa
-imienne podziękowania na fanpage'u Czapkinsa oraz podziękowania wysłane e-mailem
Przewidywana dostawa: maj 2015

150 zł lub więcej
6 wspierających
-woreczek na magnezje z logo wyprawy
-plakat z autografem Czapkinsa
-imienne podziękowania na fanpage'u Czapkinsa oraz podziękowania wysłane e-mailem
Przewidywana dostawa: maj 2015

200 zł lub więcej
22 wspierających
-koszulka z logo wyprawy
-plakat z autografem Czapkinsa
-imienne podziękowania na fanpage'u Czapkinsa oraz podziękowania wysłane e-mailem
Przewidywana dostawa: maj 2015

500 zł lub więcej
2 wspierających
-telefoniczne podziękowania od Czapkinsa
-plakat z autografem Czapkinsa
-imienne podziękowania na fanpage'u Czapkinsa oraz podziękowania wysłane e-mailem
Przewidywana dostawa: maj 2015

1000 zł lub więcej
2 wspierających
-osobiste podziękowania od Czapkinsa
-koszulka z logo wyprawy
-plakat z autografem Czapkinsa
-gadżet szpejowy z wyprawy
-imienne podziękowania na fanpage'u Czapkinsa oraz podziękowania wysłane e-mailem
Przewidywana dostawa: maj 2015

Czego szukasz?

  • Wszystkie
  • Udane
  • Trwające
Pytania? Pisz śmiało!